wtorek, 17 kwietnia 2012

szpileczki...dziewczyneczki...czyli to, co męskie oko cieszy
Na dniach zostanie złożony do (brzydko mówiąc) KUPY filmik i miejmy nadzieję, będzie wart nadużywania przycisku "reply" ;)  A co wyjdzie? zobaczymy... trzymać kciuki, poproszę^^



środa, 11 kwietnia 2012

"Ej...ale zagrajmy jeszcze jednego seta. Dajcie się nam odegrać..." - tym samym drużyna, w której byłam, nakopała zarówno w meczu jak i dogrywce swoim kochanym rywalom.
W każdą środę zbieramy się i pykamy w siatkę. Pykaniem bym tego nie nazwała, gdy pewni zawodnicy są wyprowadzeni z równowagi;) Mam nadzieję, że żaden z chłopców nie pozwie mnie za udostępnianie swego celebryckiego wizerunku i przedstawiam część załogi z zeszłego sezonu.
Od lewej (na górze)- Darek, Marek, Krzysiek, Adam, Mariusz...(na dole)-ja, Marta, Piotrek, Paweł

wtorek, 10 kwietnia 2012

Obiecałam, że jeśli znajdę czas, to ruszę swój własny, osobisty blog...zobaczymy, co z tego wyjdzie;)
Oto Figa...podejrzewam, że nie raz będzie przyczyną kolejnych postów.